Dziś rano Mateusz Cyrwus wyruszył z Jastrzebiej Góry w liczącą 750 kilometrów trasę, której finał zapplanowny jest 9 sieprnia na najwyższym szczycie polski Tatr. Dziś, po czterdziestu kilku pierwszych kilometrach biegacz dostarł do Trójmiasta. W Gdyni rozmiawiał z nim przedstawiciel podhale24.pl
Pierwsze 40 kilometrów za nami! - mówi Mateusz. Forma dopisuje, nogi niosą! - dodaje i zaprasza codziennie o godzinie 21:00 na swój profil na Facebooku na spotkania na żywo.
Przed biegaczem jeszcze ponad 700 kilometrów i wiele dni w trasie. Ty możesz pomóc Kamilce już teraz zasilając zbiórkę prowadzoną przy okazji biegu!